sobota, 7 listopada 2020

Taka sobota

Sobota zakupowa. Szybka wizyta u Rodziców z zakupami, takie wejść i wyjść żeby "niczego" nie zostawić 😳 Bo nie jest ciekawie, te wstrętne "koronki" panoszą się jakby były u siebie 😟

Po powrocie wypiliśmy kawę z pysznym maminym, urodzinowym jabłecznikiem 😋

Czyli teraz czas iść na spacer 😊 Co prawda pogoda nie dopisała, bo zapowiadali słońce a tutaj raczej listopadowa, chłodna jesień ale warto było pójść 😊





Znów piękna przyroda 😊 trochę zmarzłam, ale pomidorówka od mamy zdziałała cuda 😃


Potem odwiedziła nas Zuza, obejrzałyśmy jakiś film, pogadałyśmy trochę i pojechała do siebie. 

Kuba z żoną dziś oficjalnie rozpoczęli działanie 😊 Trzymamy kciuki 😍 Dla nas to trochę daleko, ale jeśli ktoś będzie w pobliżu, to na pewno warto do nich zajrzeć 😋

 

"Choć to dziwny czas by zaczynać, to czasami trzeba dać się porwać 🧡 Dlatego teraz, gdy wszystko stoi na głowie 🤸‍♀️ daj sobie chwilę wytchnienia i normalności ☕🍁🚲
Spacer na świeżym powietrzu i piękne widoki to luksus, na który możemy sobie jeszcze pozwolić 🍂 Do tego gorąca kawa ☕ (a może nawet czekolada🍫) to idealne połączenie. Doda Ci siły i umili popołudnie 🧡🍁🤗
Zajrzyj do nas:
🕙 jutro od 10 do 17
w Zwierzyńcu koło Starego Browaru.
Poznasz nas po 🚲 i aromatycznym zapachu☕
⛑ Bezpiecznie, na wynos. Pyszna kawa w Twoim ulubionym miejscu ☕😊🍁"
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz