Pogodnie

Taki pracowity piątek, który rozpoczął się spacerem z Figą o 6:00 😲...

Sprzątanie, pranie, zakupy, praca zdalna, dwa spotkania on - line, no i prawie nie zdążyłam napisać 😂...

 Dziś matematyka, dzielenie, mnożenie, takie trudne zadania 😊






Ale śmiało mogę powiedzieć, że dzieciaki dają radę 😀

Dziś Figa nie miała ochoty na naukę 😂 Może już umie mnożyć i dzielić? Kto ją tam wie?

 Drugi spacer popołudniowo - wieczorną porą😊, niestety cały czas z zakrytą twarzą 😏

Figa gdzieś zniknęła za żywopłotem... Dużo tej zieleni teraz mamy. Popadało, słoneczko poświeciło, więc roślinność ożyła 😄









Córcia nagrała film konkursowy z cytryną jako rekwizytem, będziemy trzymać kciuki, jest na prawdę dobry, jest moc 💪... A oto jeden z komentarzy umieszczony pod filmikiem: "Ładny przykład tego, jak skromnymi środkami można zrobić dzięki pomysłowi i wyobraźni bardzo dobrą rzecz. Bovska ma gotowy teledysk..." i to nie komentarz rodziny 😊...
A na balkonie pojawił się kolejny element... Małgosia - ogrodniczka 😂

 Jest piękna koneweczka 😃, teraz na pewno truskawki zaowocują szybciutko 😉

 
Wieczorem przemiłe spotkanie. Było dużo śmiechu, miło było się widzieć...
To taka nasza ekipa śpiewacza 😉, oczywiście w bardzo okrojonym składzie, ale dobre i to 😊