Kwiatki, kwiatki, kwiatki 馃槈
Pi臋kny bez po s膮siedzku 馃槉
Figa szcz臋艣liwa, "na luzie", swoboda pe艂na, mo偶na biega膰 bez smyczy i obr贸偶ki 馃槒
I te zapachy 馃榾
A w drodze do domu taki w贸z 馃槂
Wieczorem zacz膮艂 pada膰 deszcz, i to te偶 radosne, bo nadal wody za ma艂o 馃榾
Truskawki rosn膮, wida膰 kolejne kwiatki i zn贸w rado艣膰 馃榾
Rozmawia艂am dzi艣 z dzieciakami, tym razem osobistymi... Ucieszy艂am si臋, gdy zadzwonili. Najpierw Zuza, jest zadowolona, podoba Jej si臋 tam gdzie jest, mo偶e pob臋dzie d艂u偶ej. Kuba szcz臋艣liwy w swoim 艣wiecie, dzia艂aj膮 w ogrodzie, u nich te偶 wiosna "pe艂n膮 g臋b膮" 馃榾
Teraz komedia "Swatamy swoich szef贸w" 馃榾, romantycznie, muzycznie, rado艣nie 馃槂
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz