czwartek, 20 sierpnia 2020

Wakacje dzień 9

Dziś dzień z chwilami zadumy, zatrzymania, przemyśleń 😔 Wczoraj wesoło, a dziś życie...

"Człowiek powinien mieć takiego
swojego człowieka.
Do kochania,do przytulania.
Na spacer i żeby napić się herbaty w chłodny wieczór.
Powinien mieć takiego "swojaka",
któremu powierzy tajemnice, rozterki,
podzieli z nim radość i łzy.
Człowiek powinien mieć do kogo otworzyć usta i serce.
Wtedy to życie ma sens..." - znalezione w Internecie i jakie prawdziwe...

Dlaczego dziś taki nastrój? No cóż...
Bo kiedy kogoś zabraknie, to można czasami się nie pozbierać. Wczoraj dowiedziałam się, że kolega ze Szkoły Podstawowej nie żyje. Tomek miał 49 lat i sporo życia przed sobą 😟 Nie umiał żyć sam... We wpisach na FB ktoś napisał, że za bardzo kochał, a On sam chwilę temu, że zostaje sam. Nie wiem co się wydarzyło, żona chciała inaczej ułożyć sobie życie, odeszła po 28 wspólnych latach... Nie nam oceniać... Na pewno nie przypuszczała, że On - sportowiec, policjant nie da rady... 😔
Na Fb wiele miłych słów o Nim, jeden wpis szczególnie utkwił mi w pamięci, jest ponadczasowy i nie dotyczy tylko tej konkretnej sytuacji.

"Na odejście bliskich nie można się przygotować. Śmierć zawsze jest nie na miejscu i zawsze nie w porę – za szybko, za rano, za nagle. Dopada po pracy, przed kąpielą, po obiedzie. Przychodzi w czwartek, a przecież mogłaby w sobotę. Nie pyta, nie uprzedza, nie dyskutuje. Przychodzi i zostawia ból. Ból, który ukoić mogą tylko wspomnienia.
Trudno nam uwierzyć w to co się stało. Odpoczywaj w spokoju..."
 
 
 Zatem cieszmy się życiem 😍
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz