niedziela, 27 września 2020

"50" urodzinowo

  Oczywiście jeszcze nie stary człowiek, ale chyba takie rozważania w pewnym wieku się rozpoczynają...

 

Ale zanim się zestarzejemy poszliśmy na spacer - jesienny, urodzinowy, taki na rozruch 😊








Wszyscy zadowoleni, trochę jakby "zmarznięci"? i gotowi na urodzinową kawę 😉


Wczorajszy tort, dziś jeszcze lepszy i Jubilata ulubione rożki. Te najlepsze to tylko z "Elite" 😋



Czas na odpoczynek, może chwila z książką, podjęcie decyzji o kursie doszkalającym, rozmowa telefoniczna 😊 Potem czas na urodzinowy obiad, pojechaliśmy do "Chłopskiego jadła"...




Klimatycznie, swojsko, polsko, domowo 😊

Zupa grzybowa, pierogi z mięsem, pierś z kurczaka w sosie kurkowym i dodatkami 😋😀

Taki spokojny czas, odpoczynek, chill 😀




 

Po drodze z obiadu kolejne jesienne "obrazki"



 

 

 

 

 

Wieczorem jak co niedzielę od jakiegoś czasu jesteśmy na próbie, a potem śpiewamy wspólnie. Dziś jako podziękowanie za to co się dokonało w ciągu dwóch ostatnich lat 😍 i z prośbą o dalszy pozytywny rozwój wypadków 😃

Niech zostanie tak, jak jest 😍💖

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz