piątek, 18 września 2020

Męcząco

 Dziś po wczorajszych zabiegach jestem jakaś rozbita 💣, jakby mnie 🚜 przejechał. Nocka nieprzespana, 8h w pracy, więc nie było łatwo 😌

Ale w weekend akcja "Sprzątanie świata", więc dziś w szkole pogadanka, prezentacja, praca plastyczna 👍😀


Takie dzieła powstały 😊




Po powrocie do domu piątkowe sprzątanie, a potem odpoczynek 😂... w miłym towarzystwie 😀



A na dobranoc takie coś mi się "objawiło" 😉

No to też już nie marudzę, a konstruktywnym rozwiązaniem na zmęczenie jest sen, dziś "bezbudzikowy" 😏 Zatem spokojnej nocki, miłych snów i samych pozytywnych myśli na jutro i kolejne dni 😍

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz