piątek, 4 września 2020

Prawie tydzień...

 Długi dzień w pracy... Od 8-16, może dla niektórych, to norma, ale w szkole to już ponad norma... Najpierw pracowicie z moją klasą 😊, później świetlica...



Pusta sala, dzieci przy stolikach, nuda...


a za oknem deszcz 😟



Kalendarz na nowy rok. 

Pytanie co uda się w nim zapisać jako "zaplanowane" i "zrealizowane" ?😌

 

Na razie "koronkowa" rzeczywistość...

Nasza Figa dziś pierwszy raz tak długo sama w domu. Ale dzielnie dała radę, za to teraz cały czas śpi 😏 Po obiedzie posprzątaliśmy piątkowo, więc może być już na reszcie weekend 😂 Jutro jakieś zakupy i zabawa nowym telefonem 😁Czy ja go ogarnę? 📳Najważniejsze, że moja melodia dzwonkowa od "wybranych" pozostała ta sama 😍


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz