poniedziałek, 9 listopada 2020

Na początek

Pierwszy dzień nauki zdalnej... Połączenie bez problemów, dwa 40 minutowe spotkania. Bardzo owocne, był język polski i była matematyka, a na koniec zdanie domowe. Jak to w szkole, nie odpuszczamy...


Wszyscy się stawili punktualnie o 8:00, a potem o 10:00, niektórzy podwójnie, bo mam w klasie dwie pary bliźniąt 😊 Było pracowicie 💪👍

Potem trochę czasu dla siebie na posłuchanie czegoś ciekawego i "wpadł" akurat Poniedziałkowy Kopniak w Dobrym stylu, już 45. Dziś Justyna namawiała do uśmiechu mimo wszystko, do poszukania w tych trudnych czasach powodów do radości. To nie muszą być wielkie rzeczy. Ja się cieszę, że jeszcze mimo wczorajszych wieści "koronkowych" jakoś się zdrowotnie trzymam i moi najbliżsi też 😃 Mówiła też o tym żeby znaleźć swoje "DLACZEGO", gdy je znajdziemy, będziemy wiedzieć "JAK". Jeśli chcesz dokonać jakiejś zmiany, albo coś osiągnąć, to najpierw odpowiedz sobie na pytanie dlaczego? Odpowiedź podpowie jak tego dokonać. Ciekawe, muszę spróbować 😃


Był też wywiad z Anią Mitrowską, kolejną pozytywną kobietą. Mimo niepełnospawności i chorego syna tryska energią i optymizmem. Rozmowa bardzo ciekawa. Ania podzieliła się między innymi przepowiednią dotyczącą dzieci. Ci sami Rodzice, ten sam styl wychowania, a dzieci niekiedy zupełnie odmienne. Jedno dziecko to jak orchidea - potrzebuje warunków cieplarnianych, wrażliwe emocjonalnie, potrzebuje wsparcia. Drugie dziecko jak mlecz - potrzebuje tylko trochę ziemi między płytkami i daje radę, czyli taki samodzielny, mocny osobowo egzemplarz 😃 Pewnie coś w tym jest 😊

A na dobranoc...

Staram się, czego i Wam życzę 😍


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz