Do Nowego Roku jeszcze trochę czasu, ale po co czekać? Może teraz jest dobry czas, żeby sobie coś postanowić? Ja twierdzę, że każdy czas jest dobry 😊
U mnie postanowień jest kilka, mam nadzieję, że dam radę im sprostać. Trzymajcie kciuki, dam znać jak jest 😊
Od jutra w przerwie między lekcjami 30 dniowy projekt jogowy 😃
Codziennie chcę też coś napisać, przeczytać i wyjść choć na chwilę na dwór 😄
Pisać będą na pewno bloga, ebooka, na pewno pojawi się nowy Felietaż. Przeczytam rozpoczętą książkę i będę się z Wami dzielić mądrościami, które przeczytam. Wyjście na dwór, to na pewno będzie spacer z Figą 😃
I od dziś przez kolejne cztery wieczory spotkania z x.Szustakiem, jestem ich bardzo ciekawa...
Dziś pierwsze.
Najprawdziwsza prawda 😍 Zatem do dzieła!
Znalezione w Interanecie, bardzo trafione na dziś 😊
„Moja babcia dała mi kiedyś taką wskazówkę -
Gdy czasy są trudne, poruszaj się do przodu małymi krokami.
Rób to, co musisz, ale po trochu.
Nie myśl o przyszłości, ani o tym, co może stać się jutro.
Pozmywaj naczynia.
Zetrzyj kurz.
Napisz list.
Ugotuj zupę.
Widzisz?
Posuwasz się do przodu, krok po kroku.
Zrób jeden krok i zatrzymaj się.
Odpocznij.
Doceń siebie.
Zrób kolejny krok.
Potem kolejny.
Nie zauważysz tego, ale twoje kroki staną się coraz dłuższe.
Aż nadejdzie czas, kiedy będziesz mógł myśleć o przyszłości bez płaczu.”
Elena Mikhalkova
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz