Moja Zuza lubi chmury, robi im bardzo dużo zdjęć. Niby niebo jak niebo, ale każde zdjęcie jest inne. Dziś też tak jest. Co spojrzę przez okno, to inny obraz na niebie... Mocno wieje, więc chmurki się zmieniają.
A na parapecie zakwitł storczyk, szykuje się sporo kwiatków. Kolejny obiekt do obserwacji 😃:
A na patelni dziś takie pyszności 😋
Do tego makaron i obiad gotowy 😀
Dziś jeszcze wolne, ale poczytałam, popatrzyłam na zdjęcia, czyli taki wstęp do pracy 😉...
Teraz kolejne odcinki polskiego serialu - "Zbrodnia". Brzmi złowieszczo, ale dobry film. Akcja dzieje się częściowo w Helu, w Juracie, w Gdańsku... W każdym razie widok wydm, plaży i morza, to to, co uwielbiam. A, że są tam przy okazji jakieś zabójstwa? Wszystko się znów rozwikła... Szum morza, krzyk mew... Kiedy znów tam będę??? Będę, pojadę i odpocznę od tego wszystkiego na kocu, przy zachodzie słońca i szumie fal... Uwielbiam 😍
A koniec dnia taki 😏
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz