niedziela, 26 kwietnia 2020

To już 40 raz ???

Wierzyć się nie chce... Czterdziesty wpis... Kiedy zaczynałam, to nawet nie przypuszczałam, że codziennie dam radę pisać, będę miała o czym, ktoś będzie to czytał?
Bardzo się cieszę, że tak właśnie jest 😊. Dziękuję wiernym czytelnikom i zapraszam nowych 😏

Udał się nam niedzielny spacer:









Było chłodno, ale udało się znów pooddychać bez maski, choć chwilę 😀
A co Figa lubi najbardziej?


 Schody, schody, schody, schody jak w Casino de Paris 😂

A do kawy? Takie cudo 😉



Trzeba tylko jeszcze wnieść doniczki do domu, bo im jeszcze za zimno na balkonie 😊 Na razie nie wiadomo czy się przyjęły, ale trzymam za nie kciuki ✊
Jutro spacer do pracy, zobaczymy jakie będą wrażenia po takiej przerwie...
Na dobranoc film "Kryptonim U.N.C.L.E" - lata 60, XX wieku 😊 Do rozwikłania ciekawa historia... A mój ulubiony film o Kazimierzu będzie się nagrywał 😊


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz