Jutro miałaby imieniny, a to historyczne zdjęcie, też majowe, może właśnie imieninowe? Są konwalie, to na pewno maj 😊
Dziś odwiedziny w innym miejscu i cóż... Pozostaje spojrzenie w niebo, wspomnienie, westchnienie i... czas na imieninową kawę 😏
Jeszcze rzut oka na piękne niebo spoza gałęzi pełnych liści i powrót do domu.
To też Babcia, taka nowoczesna - Mądra Babcia - dziś słuchałam Jej wykładu o komunikowaniu się. Temat morze...ale ciekawy i w prosty sposób przybliżony słuchaczom.
Ponieważ dziś różności, to obok tył książeczki dla dzieci, którą napisała kuzynka mojej mamy, a ja chcę ją nagrać i wysłać dzieciakom z klasy jako upominek na Dzień Dziecka. To opowieść o Mango 😀, psiaku ze zdjęcia.
I trochę kulinarnie - takie śniadania królują na moim stole - pycha 😋
I nowinki obiadowe, coś w końcu trzeba robić będąc w domu, prawda? 😉
Tutaj po upieczeniu. Podane z ziemniakami i młodą kapustą 😄
A to już pomoc dydaktyczna, no oczywiście liczydło a raczej liczydełko 😉, a skąd się tu wzięło i po co? Dostałam smsa: Masz może liczydło, bo palców brakuje do obliczeń? No mam, w końcu jestem nauczycielką 😊 Już sobie radzę z obliczeniami bez liczydła, bo jestem w 2 klasie, to oddam potrzebującym 😉 Mam nadzieję, że się przyda i matematyka okaże się nie tak bardzo trudna.
Twoja systematyczna, codzienna praca na blogu motywuje do działania.👍🌞
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Mnie takie wpisy też motywują do kontynuowania ;-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń