Dziś dzień jakby "przyciężkawy", może to jesień, a może stres związany z tym co się dzieje wokół? Od soboty jesteśmy w strefie czerwonej 😕 Szukam czegoś pozytywnego, pięknego mimo wszystko 😄 Takie piękności, cudnie pachnące 😍
Po południu "spotkanie" z Justyną Krawczyk i rozmowa o tym, co to jest kobiecość 😊Taka psychiczna i fizyczna 😍 Bardzo ciekawe spotkanie 😀
A potem "Emocje
w kryzysie - jak wykorzystywać je do pozytywnej pracy nad kryzysem?" - drugi już webinar z dr Elżbietą Kluską - Łabuz. Dziś się spóźniłam, dlatego wstępu nie słyszałam 😔 ale o emocjach było i dowiedziałam się ciekawych rzeczy 😊 Poczytajcie, ciekawe 😊
Złość - przy odczuwaniu tej emocji warto zadać sobie poniższe pytania, aby zrozumieć jak pracować ze złością.
Smutek, żal - mogą trwać dłużnej niż inne emocje, ponieważ ważny jest tutaj proces adaptacji do nowej rzeczywistości. Co w nas wywołuje smutek?
Strach - to emocja ochrona przed zagrożeniem, jest silna, ochroń się, walcz. Pojawia się, gdy konkretny obiekt mi zagraża.
Lęk pojawia się w odniesieniu do bodźców nie tych tu i teraz, tych które odczytuje z kontekstu, wyobrażam sobie, przewiduję, ze może się coś stać, o to co będzie, one mogą ale nie muszą się pojawić.
Poczucie winy - rozbieżność między ja realnym a ja powinnościowym (jakim według mnie powinienem być)
Ważne, aby uruchamiać pozytywne emocje - radość, odczuwanie satysfakcji, zadać sobie pytanie jak poprzez zachowanie umiem pobudzić stan pozytywny. Zrób codziennie coś pozytywnego, dobrego dla siebie 😀
A tak na co dzień...
I tym mimo wszystko pozytywnym akcentem dziś się żegnam 😍
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz