piątek, 16 października 2020

Wena wyszła na spacer

Jak co tydzień piątkowo, długawo w pracy, ale jak co tydzień oczywiście dałam radę 😁 Usiadłam przed laptopem i okazało się, że "Wena wyszła na spacer" - ciekawe czy w maseczce? 😷

Spróbuję 😀

Niestety jest coraz bardziej niespokojnie, "koronki" robią co chcą 😲, czerwona strefa zalewa powoli większość Polski 😕

Taki wiersz znalazłam w Internecie:

"Czemu ty się, zła godzino,

z niepotrzebnym mieszasz lękiem?

Jesteś - a więc musisz minąć.

Miniesz - a więc to jest piękne."

Wisława Szymborska

I tego się trzymajmy - tyle tylko, że na razie "jest" i oby jak najszybciej "minęła" 😌

A póki co spróbujmy szukać piękna wokół i żyć możliwie normalnie 😀

     

Można jechać do lasu, a tam bez maseczek spacerować, a może i znaleźć jakiegoś grzybka 😃 Można też iść na "bezmaseczkowy" spacer po plaży i to uwielbiam, ale o tym już przecież wiecie 😂 Można też pospacerować w parku i podziwiać piękno jesieni 😃 Trzeba korzystać dopóki nie wprowadzono zakazów...

I o tym nie zapominajmy 😍

Jakoś zainspirowana coś tam "naskrobałam". Aaaa, dziś usłyszałam, że dobrze się "mnie czyta" 😄 Bardzo miło słyszeć takie słowa zwłaszcza, jeśli mówi je polonistka, a do tego sporo młodsza ode mnie - dzięki Marto T. 😍

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz