Dziś pustka w głowie... Tak dużo się dzieje wokół, niestety nie są to optymistyczne rzeczy, a ja chciałam tutaj pisać o pięknie, o jasnej stronie życia. Do tej pory się udawało, a dziś coś nie idzie... Niby nic się nie wydarzyło spektakularnego, ale wokół za dużo, za intensywnie, zbyt dużo negatywnych emocji, strach coraz większy o zdrowie najbliższych i swoje... Ech... I do tego ta szara jesień za oknami...
No tak, to najważniejsze wartości. Wpadły mi te słowa, może to jakiś drogowskaz? Może chwila zatrzymania, zastanowienia, wyjaśnienie, że życie nie jest usłane płatkami róż tylko różami... Bo róża ma kolce, którymi czasem kłuje podobnie jak różne wydarzenia w życiu...
Ale sie poważnie dziś zrobiło...
To kolejny cytat, który "wpadł" mi dziś w ręce...
I tego się trzymajmy 😍
Buty już mam. Teraz trzeba tylko poczekać aż minie pandemia, strach, protesty, ludzie dojdą do porozumienia i znów będzie normalnie 😊
Obiecuję jutro wpis bardziej optymistyczny 😌
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz