Od rana świetlica, posprawdzane testy ze znajomości lektury, czyli "Anaruk - chłopiec z Grenlandii". Prace plastyczne widzieliście kochani wczoraj, znajomość treści okazała się super. Pogoda piękna, więc udało się wyjść na dwór 😃 To wstęp do tego co działo się dalej.
Wybraliśmy się w podróż na Grenlandię. Kiedyś w ogóle nie przypuszczałabym, że będzie możliwość porozmawiania na żywo z osobą mieszkającą w tak odległym miejscu. Nie ukrywam był lekki stres, ale daliśmy radę 😊
Zdjęcie zrobione o północy na Grenlandii 😯
Mają boisko i dwie drużyny piłkarskie.
A kiedy przychodzi odwilż, to tak to właśnie wygląda, dzieci bardzo lubią się wtedy bawić w tej rwącej wodzie 😃
Pan Adam odpowiedział na wiele pytań a na koniec pokazał nam widok ze swojego okna 😀
Bardzo ciekawe doświadczenie, jestem nadal pod dużym wrażeniem 😏
A po powrocie do domu...
...taka sytuacja 😍
Czyli czas wziąć się do roboty. I udało się spełnić urodzinowe marzenie 😊
Mamy sypialnię, bardzo się cieszę 😇
I na dobranoc dziś branżowo:
To prawda. Dobrze, że serce pojemne i jest tam dużo miejsca dla wszystkich 😍
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz