Intensywnie

 Zima nie odpuszcza, samochód jednak odnalazłam 😂

Dziś w klasie dużo się działo, między innymi prace plastyczne na podstawie reprodukcji obrazów

Jak zawsze różnorodne i piękne 😊

Po powrocie do domu pierwsze łączenie na Zoomie, rozmowa z jedną z mam z "mojej klasy". To taka specyficzna sytuacja, ponieważ musimy się spotykać z tłumaczem z Polskiego Związku Głuchych. Nie zawsze umówić wszystkich razem jest łatwo, ale się tym razem udało.

Rozmowa trudna, ponad godzinna. Efekt? Hmmm, moim zdaniem mogło by być lepiej...

Później krótkie spotkanie z córcią, jakiś szybki mały obiad i zebranie z Rodzicami on line.

To spotkanie krótsze, sympatyczne. Rodzice słuchali, potakiwali, ja mówiłam 😃 Zdyscyplinowana klasa 😂Całe szczęście też ktoś się odezwał 😉

Potem odwiozłam córcię do domu, a teraz...

... uczę się dalej 😌

I na dobranoc:

Staram się o tym pamiętać.