Dużo dziś tych niewiadomych. Wczoraj koleżanka miała szczepienie, nie wiadomo jak się będzie czuła? Okazało się, że nie poszła do pracy, bo temperatura, ogólne rozbicie. Potem rozmowa z panią dyrektor i nie wiadomo czy to co udało się już stworzyć będzie zatwierdzone? Pozytywne wieści; na ten moment zielone światło, możemy działać dalej 😊Później wizyta u fizjoterapeuty i nie wiadomo jakie zabiegi zaleci? Pierwsza gimnastyka i cała reszta - tens, magnetoterapia i laser - 22 marca 😊Czyli prawie już 😂Kolejna niewiadoma, to termin mojego szczepienia. Już się wyjaśniło w najbliższą sobotę rano. Jak będzie po? Nie wiadomo 😃 Kuby tapczan sprzedany, jaka będzie reakcja gdy się dowie, nie wiadomo? Zadzwoniłam. Już wiadomo, pochwalił decyzję. Czy przyjadą na moje urodziny? Nie wiadomo, nie naciskam, bo to daleko a aura nie sprzyja wycieczkom. Dziś część nauczycieli z naszej szkoły miała szczepienie, czy jutro przyjdą do pracy, czy będą zastępstwa, nie wiadomo? Okaże się jutro.
Taki dziś dzień...ostatkowy 😏 I to chyba na tyle, bo kolejne niewiadome się dobijają 😉
Na mojej grupie, sami zobaczcie.
41 członków, wczorajszy post opatrzony dwoma świetnymi komentarzami, bardzo mnie to cieszy.
Dziś na tyle...
I na dobranoc:
Od jutra tylko z uśmiechem 😊 Zachęcam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz