niedziela, 14 lutego 2021

Walentynowo

 Dziś Walentynki, taki dzień w roku, w którym wszyscy się kochają 😍


Rozpoczęłam dzień od spaceru z Figą Potem śniadanie jajowo - pomidorowe 😉




Później msza on line, bo okazało się, ze dziś nie śpiewamy. 


W planach spacer, ale najpierw walentynkowa kawa 😋


Z pysznym torcikiem od Pani Moniki z Manufaktury Tortów i Ciast. To taka cukierenka na naszym osiedlu, znacie już ją, bo wspominałam o niej na blogu. Pani Monika, to mistrzyni tortów 😊
Już zamówiłam na moje urodziny...
Potem walentynkowy, zimowy spacer 😊
 

Figa szalała na śniegu, na luzie, bez smyczy, pełna radość 😁

 

Piękna zima, piękne słońce, nic tylko używać.

No i my w zimowej odsłonie - Walentyna i Walenty 😍





Po spacerze tradycyjnie herbatka na rozgrzewkę😌

Pyszny obiad i piękne kwiaty 😍


Taki oto dziś walentynkowy dzień 😍

Wpadł mi w ręce taki oto wiersz:

"Miłości"

Są miłości zapomniane, okurzone

Sobie samym ot tak zostawione

Są miłości głośne, bardzo hałaśliwe

I te stonowane, że aż niemożliwe

Są miłości gorące, co parzą w serce

I te stale trzymające się za ręce

Są miłości w odległości pogubione

I te szare, prozą życia przytłoczone

Są miłości wzburzone jak rzeka rwąca

I wytrwałe, co walczą uparcie do końca

Są miłości, które ciągle się spóźniają

I te, co na swój czas cierpliwie czekają

Są miłości pierwsze, co będą ostatnimi

I ostatnie, które staną się tymi

pierwszymi....

~Elżbieta Bancerz


Piękny, prawdziwy i taki na czasie 😊

A na dobranoc:

Miłości Wam życzę 😘


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz